Ilona Łęcka
  • Home
  • News
  • Teksty
    • Książki
    • Podróże
    • Góry
    • Wydarzenia
    • Eseje
    • Sztuka
    • Wywiady
    • Zapiski z podróży
  • Współpraca
  • O mnie
  • Kontakt
19 stycznia 2019 Autor: Ilona Łęcka

Grecja all inclusive – przewodnik Christiana Arnidisa

Grecja all inclusive – przewodnik Christiana Arnidisa
19 stycznia 2019 Autor: Ilona Łęcka

Grecja all inclusive – kojarzy się z wyśmiewanym przez podróżników sposobem na urlop, w którym (jeśli już uda się turyście dźwignąć z plażowego leżaka na wyprawę dłuższą niż do hotelowej restauracji) zblazowany przewodnik feruje wyuczone kwestie i wiedzie wycieczkowiczów ku najbardziej sztampowym atrakcjom. Tymczasem Moja Grecja jest takim właśnie przewodnikiem all inclusive, bo w tej niepozornej  książeczce zawarta jest potężna dawka rzetelnej wiedzy na temat historii i współczesności kontynentalnej Grecji, od Meteorów, poprzez Delfy, Ateny, Termopile, Saloniki, aż po masyw Olimpu. Znajdzie się miejsce na prawdziwie lokalną kuchnię, na nieoczywiste atrakcje, na stan dróg, ludzką mentalność, na grecką mitologię, a nawet na bazary z pamiątkami i wskazówki, na co warto zwrócić uwagę. A wszystko doprawione humorem, głęboką wiedzą i sympatyczną osobowością autora.

Tytuł może jest nieco zwodniczy, bowiem, chcąc rzeczywiście mówić o Grecji z własnej perspektywy, Cristian winien był zacząć od liczącej niewiele ponad stu mieszkańców miejscowości Kokkino Nero, w którym wiele lat temu znalazł swoje miejsce na Ziemi. Z jednej strony, każdą wycieczkę zaczynamy od domu. Z drugiej – każda wycieczka kiedyś się kończy, a autor umiejętnie pozostawia w nas wrażenie niedosytu i przekonanie, że choć ciekawa, wędrówka po Grecji była stanowczo zbyt krótka.

Wydawnictwa typu Pascal przyzwyczaiły nas do tego, że przewodniki są upstrzone starannie dobranymi zdjęciami. W przewodniku Arnidisa nie ma ani jednego zdjęcia, jest za to kilka rysunków, przedstawiających wybrany detal krajobrazu (autorstwa Pauliny Ryszki). I to jest naprawdę świetny pomysł, ponieważ skupiamy się na słowie, pisanym tak, jakby było słowem mówionym, a że autor nas dosłownie i literacko prowadzi po najbardziej wartościowych i ciekawych miejscach kontynentalnej Grecji, zdjęcia zwyczajnie nie są potrzebne. W ich miejsce  autor oferuje opis w starym, dobrym stylu, zdając się na wyobraźnię czytelnika i jednocześnie rozpalając w nim, konsekwentnie i świadomie, potrzebę skonfrontowania tej wyobraźni z rzeczywistością.

Największą wartością tego skromnego, a przy tym szalenie wartościowego przewodnika, jest jednak nie to, co widzą autor i towarzyszący mu (faktycznie bądź w przenośni) turyści – największą wartością jest to, czego niewprawne oko nie widzi, a więc kilka bądź nawet kilkadziesiąt tysięcy lat przeszłości. Autor przybliży nam z iście encyklopedyczną precyzją historię wojen, podbojów, rozwoju architektury, kultury, cywilizacji ludzkiej, dzięki czemu Grecję można nie tylko zobaczyć, ale przede wszystkim ją zrozumieć.

Czego w przewodniku brak? Oczywiście greckich wysp – przewodnik im poświęcony niebawem się ukaże.

Opowieści Arnidisa są niczym mapa do skarbu, a żeby nie zmęczyć spragnionego przede wszystkim odpoczynku turysty, autor dorzuca zabawne anegdotki, wchodzi w dialog z czytelnikiem, oferuje niespodzianki, nawiązuje z odbiorcą autentyczny, bliski i życzliwy kontakt. Pisana w 2015 roku, aktualizowana dwa lata później Moja Grecja ukazała się w zaledwie tysiącu egzemplarzy, więc spieszcie do księgarń!

Praktyczne informacje na temat powstania książki, możliwości zakupu i nawiązania kontaktu z autorem znajdziecie tutaj: http://mojagrecja.blox.pl/html  oraz tutaj: http://mojagrecja.com.pl/ .

Share this:

  • Click to share on Facebook (Opens in new window)
  • Click to share on Twitter (Opens in new window)
  • More
  • Click to print (Opens in new window)
  • Click to share on LinkedIn (Opens in new window)
  • Click to share on Reddit (Opens in new window)
  • Click to share on Tumblr (Opens in new window)
  • Click to share on Pinterest (Opens in new window)
  • Click to share on Pocket (Opens in new window)
  • Click to share on Telegram (Opens in new window)
  • Click to share on WhatsApp (Opens in new window)
  • Click to share on Skype (Opens in new window)
  • Click to email a link to a friend (Opens in new window)
Poprzedni artykuł"Moskwa - Pietuszki" Wieniedikta Jerofiejewa. Recenzja książkiNastępny artykuł Tata. Złość, tęsknota i wspomnienia

Leave a Reply Cancel reply

Znajdź tekst

Ostatnie posty

Terra insecta, czyli planeta owadów. Recenzja książki24 maja 2021
Dobra książka górska. Jak ją napisać? Po czym rozpoznać?8 maja 2021
Wim Hof. Geniusz czy wariat? Człowiek, który oswoił zimno6 maja 2021

Kategorie

  • Eseje
  • Góry
  • Książki
  • News
  • Podróże
  • Sztuka
  • Uncategorized
  • Wspinaczka
  • Wydarzenia
  • Wywiady
  • Zapiski z podróży

Tagi

Ade Integrale alpinizm alpinizm fast&light Alpy Amazonka Bernadette McDonald biegi górskie biografia Denis Urubko drytooling ekologia El Capitan esej Eseje Filip Babicz film górski Fitzcarraldo Gran Borna himalaizm himalaizm zimowy Himalaje Kino Pod Baranami Korona Himalajów i Karakorum Krakowski Festiwal Górski Kultura górska literatura górska Literatura podróżnicza ochrona przyrody Opera Piotr Trybalski Polish Machine Polski Himalaizm Zimowy przyroda Rafał Fronia rekord Spotkania z Filmem Górskim styl życia Tatry Wojtek Kurtyka wspinaczka wspinaczka klasyczna Wspinaczka solowa Wspinaczka sportowa wspinaczka wielkościanowa wspinaczka wielowyciągowa

Najnowsze teksty

Terra insecta, czyli planeta owadów. Recenzja książki24 maja 2021
Dobra książka górska. Jak ją napisać? Po czym rozpoznać?8 maja 2021

Kategorie

  • Eseje
  • Góry
  • Książki
  • News
  • Podróże
  • Sztuka
  • Uncategorized
    • Wspinaczka
  • Wydarzenia
  • Wywiady
  • Zapiski z podróży

Bądźmy w kontakcie

+48 790 718 300
ilonalecka@gmail.comilonalecka.pl
© Ilona Łęcka 2019, Webmaster: Łukasz Mucha