Ilona Łęcka
  • Home
  • News
  • Teksty
    • Książki
    • Podróże
    • Góry
    • Wydarzenia
    • Eseje
    • Sztuka
    • Wywiady
    • Zapiski z podróży
  • Współpraca
  • O mnie
  • Kontakt
4 marca 2019 Autor: Ilona Łęcka

Hajer i Matylda – Mieczysław Bieniek znów rusza w świat

Hajer i Matylda – Mieczysław Bieniek znów rusza w świat
4 marca 2019 Autor: Ilona Łęcka

Mieczysław Bieniek jest emerytowanym górnikiem, a przy tym zapalonym podróżnikiem, który przemierza świat bądź to piechotą, bądź na rowerze. Tym razem wraz z Matyldą (bo takie imię otrzymał jego dwukołowiec) przemierza Kirgistan i Kazachstan.

 „Jakoś to będzie” – zdaje się mówić nam autor, bez zbędnego namysłu rzucając się w wir wydarzeń i dając się prowadzić intuicji, życzliwym radom tubylców, niezłomnej ciekawości świata i wzruszającej wręcz ufności w ludzką dobroć i chęć pomocy. Dobroduszność ludzi, jakich spotyka Bieniek podczas swych podróży, ochoczo, a czasem wręcz drastycznie zestawia autor z bezosobową biurokracją i irracjonalną dominacją przepisów. To dobitna cecha książki, poprzez którą „Hajer” ujawnia cechy swego charakteru: wiarę w ludzi i jednocześnie nieufność wobec instytucji. Nad wszystkim zaś panuje niepodzielnie duch dobrego humoru, dzięki któremu nawet leczenie szpitalne i poważne problemy zdrowotne przyobleka autor w zwiewną szatkę zabawnej anegdoty.

Bieniek nie jest nowoczesnym, wyrachowanym typem naciągacza, poszukiwacza prymitywnej biedy. Korzystając z gościnności i życzliwości napotkanych na swej drodze mieszkańców miast czy wiosek, zawsze stara się w jakiś sposób odwdzięczyć – pracą, zaangażowaniem w dany problem, pomocą. Brak w nim zupełnie buty i jaśniepaństwa, jest za co wrodzona ciekawość, umiejętność nawiązywania kontaktów i wewnętrzne ciepło. Nawet popadając w kłopoty, czyni to ze swego rodzaju ujmującym, nieco topornym wdziękiem. Kilkukrotnie swój dziennik podróży urozmaica narracją wspomnieniową; w relacji z podróży rowerem po Kirgistanie i Kazachstanie szczególnie się wyróżnia ta o ekshumacji i pośmiertnej rekonstrukcji estetycznej królika.

To nie jest typowa książka podróżnicza, choć traktuje o podróży. To raczej dziennik, prowadzony w formie luźnych, żartobliwych zapisków, pełen wnikliwych spostrzeżeń, zaskakujących przygód i zabawnych anegdot. To także wyraz tęsknoty do wolności i pragnienie ocalenia, choćby poprzez narrację, świata, który już przemija, bo powoli zakleszcza go w swych szponach cyniczna komercjalizacja. Narrację „Hajera” cechują szczerość autentyczność i bezpretensjonalny wdzięk. Sporo jest przy tym w książce relacji z rozmów, a te, jakkolwiek nieco zbyt wygładzone i upiększone w procesie redakcji, przybliżają czytelnikowi mentalność napotkanych ludzi.

Bieniek nie kryguje się, stroni od autocenzury, nie pozuje na znawcę. Wiedziony autentyczną, bezpretensjonalną ciekawością świata, posługuje się najprostszymi formami przekazu, czyli opisem i dialogiem. Zdecydowanie brak w jego książkach map, przede wszystkim dlatego, że „Hajer” za swe cele obiera wciąż jeszcze mało popularne szlaki i kierunki. Być może pragnie po prostu chronić poznawany świat przed nadmierną komercjalizacją, a może jest tak dlatego, że o dokładne oznaczenie przebytej drogi autor niespecjalnie dba, w swoich podróżach kierując się raczej sercem i intuicją niż mapą i kompasem.

Kilka lat temu, podczas prelekcji w ramach zakopiańskich Spotkań z Filmem Górskim Mieczysław Bieniek udowodnił, że opowiada z równą swadą i humorem opowiada, co i pisze.  Hajer na kole jest najnowszą pozycją, z której Bieniek daje wyraz swemu umiłowaniu przygód i ciekawej osobowości, pierwszą, po którą sięgnęłam, a z pewnością nie ostatnią. Jeśli doceniasz szczerość i rubaszny humor, jakich nie skąpi autor, ta książka z pewnością jest dla Ciebie.

Pełen wykaz dotychczas opublikowanych książek Mieczysława Bieńka znajdziesz na stronie http://www.annapurna-info.pl/

Fot. Mieczysław Bieniek

Share this:

  • Click to share on Facebook (Opens in new window)
  • Click to share on Twitter (Opens in new window)
  • More
  • Click to print (Opens in new window)
  • Click to share on LinkedIn (Opens in new window)
  • Click to share on Reddit (Opens in new window)
  • Click to share on Tumblr (Opens in new window)
  • Click to share on Pinterest (Opens in new window)
  • Click to share on Pocket (Opens in new window)
  • Click to share on Telegram (Opens in new window)
  • Click to share on WhatsApp (Opens in new window)
  • Click to share on Skype (Opens in new window)
  • Click to email this to a friend (Opens in new window)
Poprzedni artykuł"Nie muszę się z nikim ścigać" - wywiad z Magdaleną ŁączakNastępny artykuł Szlachetny umiar i siła miłości – Dreamland Stanisława Berbeki

1 komentarz

exebechego2pl pisze:
11 lutego 2020 o 1:32 pm

udowodnił, że opowiada z równą swadą i humorem opowiada, co i pisze.

Odpowiedz

Leave a Reply Cancel reply

Znajdź tekst

Ostatnie posty

Freeganizm – ekologia czy fanaberia?2 września 2020
Zamknięta przestrzeń obłędu – o filmie „Stoję za Tobą” w reżyserii Jakuba Mateusza Borunia31 sierpnia 2020
Wyprawy w mikroskali, czyli „Premie górskie najwyższej kategorii” Jakuba Kornhausera3 sierpnia 2020

Kategorie

  • Eseje
  • Góry
  • Książki
  • Podróże
  • Sztuka
  • Wydarzenia
  • Wywiady
  • Zapiski z podróży

Tagi

Agata Rejowska Andrzej Mecherzyński-Wiktor Bernadette McDonald Bogumił Słama Denis Urubko ekologia Filip Babicz Grenlandia Kolosy Krakowski Festiwal Górski Krzysztof Wielicki Kuba Marcin Tomaszewski Michał Woroch Needcompany Piotr Trybalski Przegląd Filmów Górskich w Wadowicach Rafał Fronia Recenzja oniryczna Robert Macfarlane Spotkania z Filmem Górskim styl życia Tomek Mackiewicz Wspinaczka solowa Wspinaczka sportowa

Najnowsze teksty

Freeganizm – ekologia czy fanaberia?2 września 2020
Zamknięta przestrzeń obłędu – o filmie „Stoję za Tobą” w reżyserii Jakuba Mateusza Borunia31 sierpnia 2020

Kategorie

  • Eseje
  • Góry
  • Książki
  • Podróże
  • Sztuka
  • Wydarzenia
  • Wywiady
  • Zapiski z podróży

Bądźmy w kontakcie

+48 790 718 300
ilonalecka@gmail.comilonalecka.pl
© Ilona Łęcka 2019, Webmaster: Łukasz Mucha

loading Cancel
Post was not sent - check your email addresses!
Email check failed, please try again
Sorry, your blog cannot share posts by email.
Ta strona korzysta z ciasteczek, aby świadczyć usługi na najwyższym poziomie. Dalsze korzystanie ze strony oznacza, że zgadzasz się na ich użycie.ZgodaNie wyrażam zgody