Koniec z zaparciami

Trend ten trwa od dziesiątek lat, mianowicie pacjenci wolą sami borykać się z problemami tego typu niż zgłosić się do specjalisty. A tymczasem zaparcie może oznaczać jakąś chorobę, choć oczywiście nie koniecznie. Najpierw wykonuje się badanie fizykalne, podczas którego wykrywa się ewentualne nieprawidłowości. Potem wykonuje się badanie odbytu specjalnym wziewnikiem, czyli rektoskopię. Dodatkowo wykonuje się tez USG jamy brzusznej. Potem warto porozmawiać z pacjentem, zapytać, jaką pracę wykonuje, czy je regularnie i jakiej jakości są posiłki. Są tez takie osoby, które ze względu na brak czasu wstrzymują wypróżnianie przez kilka godzin. Jeśli chodzi o zaparcia to mogą one być powodowane przez nowotwory lub inne choroby, dietę i złe nawyki. W przypadku zaparć mówi się o zaparciach czynnościowych jełki rozpoznaje się jak winne schorzenia. Oprócz nowotworów i żylaków odbytu mogą być one powodowane poprzez choroby ogólnoustrojowe. Winna jest niedoczynność tarczycy, cukrzyca, mocznica i wiele innych chorób. A także uszkodzenie rdzenia kręgowego i przyjmowanie niektórych leków. Ale najczęściej mamy doczynienia ze złym sposobem odżywiania się. Istotne jest regularne jedzenie nasz żołądek ma zdolność przyzwyczajenia się do wzmożonej aktywności o określonych godzinach. Posiłki musimy przyjmować bez pośpiechu by zapewnić odpowiednie wymieszanie jedzenia ze śliną. Jeśli tak nie będzie to proces trawienia zostaje zachwiany. Niestrawione resztki pokarmu fermentują potem w jelitach i uwalniają przy tym duże ilości gazu. A to sprzyja niestrawności i problemom z wypróżnianiem. Oczywiście nie bez znaczenia jest rodzaj pokarmów i ich skład. Powinny zawierać duże ilości warzyw i owoców oraz produktów zbożowych nieprzetworzonych. Dlatego nie bójmy się kaszy, razowego pieczywa, otrębów i razowych makaronów. Ważne też by odpowiednio nawadniać organizm poprzez picie 2L wody dziennie.
Ten wpis został opublikowany w Leczenie dnia 19 stycznia 2015, .